piątek, 29 grudnia 2017

Recenzja: Dan Brown „Początek”


O Danie Brownie stało się szczególnie głośno, gdy wydany został jeden z jego bestsellerów, „Kod Leonarda da Vinci”. Po raz pierwszy po jego powieść sięgnęłam w pierwszej lub drugiej klasie gimnazjum i pamiętam, że nie mogłam się od niej oderwać. Z jednej strony brutalne morderstwa, tajemnicze symbole i trudne do złamania kody, a z drugiej wspaniałe lekcje historii i sztuki. „Kod” zainspirował mnie do stworzenia prezentacji na jedną z moich lekcji języka polskiego i pamiętam jak bardzo byłam zadowolona z tej szóstki w dzienniku. Dlatego jako fanka twórczości Dana Browna i przygód Roberta Langdona, musiałam sięgnąć po jego najnowsze dzieło, „Początek”.


czwartek, 21 grudnia 2017

Ranking 2017: Książki, które mnie zawiodły


Mam wrażenie, że mój czytelniczy rok 2017 był trochę nijaki. Przeczytałam znośną ilość książek i większość z nich była po prostu okej lub dobra. Początkowo tworząc ten post, chciałam napisać o najgorszych książkach tego roku, jednak nie było ich na tyle dużo. Stwierdziłam jednak, że całkiem sporo było takich, które bardzo mnie zawiodły. Patrząc na ten cały „hype” i zażartą promocję, spodziewałam się perełki, a dostałam wielkie MEH!

czwartek, 14 grudnia 2017

Recenzja: „Dwór skrzydeł i zguby” Sarah J. Maas


Minęło już trochę czasu odkąd przeczytałam Dwór cierni i róż oraz Dwór mgieł i furii, dlatego postanowiłam sobie odświeżyć dwa pierwsze tomy cyklu, zanim sięgnęłam po najnowszy. Nie powiem, bo z pewną obawą zerkałam na grubaśny Dwór skrzydeł i zguby, zastanawiając się, czy ta część skończy się tak, jak Sarah J. Maas lubi najbardziej - z przytupem. Czy właśnie tak było?