poniedziałek, 12 grudnia 2016

Recenzja: „Angelfall” Susan Ee



Jak przeżyć Armagedon?

Po książkę tą sięgnęłam z pewnymi wątpliwościami. Lubię książki traktujące o zagładzie ludzkości - było już chyba wszystko: zombie, wirusy, kataklizmy… Jednak nigdy jeszcze nie czytałam książki o Armagedonie i aniołach, które bez wyraźnego powodu zaatakowały ludzi, niosąc za sobą falę strachu i śmierci.


Książka opowiada o losach nastoletniej Penryn, która stara się odnaleźć w świecie w którym nigdy i nigdzie nie jest bezpiecznie. Za dnia człowiek jak ognia unika  konfrontacji ze śmiercionośnym legionem aniołów, a nocą obawia się zetknięcia z  gangami walczącymi o władzę na gruzach niegdyś potężnych metropolii. Penryn ma o tyle trudne zadanie, że w całym tym chaosie zmuszona jest walczyć nie tylko swoje przetrwanie, ale i o przeżycie jej niepełnosprawnej i poruszającej się na wózku młodszej siostry oraz chorej psychicznie matki. Pewnego dnia, kiedy Penryn myśli, że już gorzej być nie może, jest świadkiem brutalnej egzekucji wymierzonej jednemu z aniołów - stworzenie zostaje pozbawione skrzydeł, natomiast siostra Penryn zostaje porwana. Od tej pory dziewczyna i anioł są zmuszeni zawrzeć tymczasowy sojusz i pomóc sobie w odzyskaniu tego, co w ponurym postapokaliptycznym świecie jest dla nich najważniejsze.

Muszę przyznać, że pierwszy tom powieści wciągnął mnie dość mocno właśnie ze względu na tematykę. Zastanawiałam się, jak autorka wytłumaczy ten niespodziewany atak z nieba - wszak Biblia wyraźnie mówi, że śmierć poniosą tylko ludzie niegodziwi, a nie cała ludzkość. Co było dla mnie ciężkie do przełknięcia, ale jakoś się z tym pogodziłam, to fakt, że anioły wcale nie były doskonałe i pomimo swej potęgi i siły, mogły być pokonane przez człowieka. Zupełnie natomiast pominięto tu kwestię Boga, tego czy istnieje, czy nie i czy w ogóle interesuje go to, co się dzieje na ziemi. Trzeba natomiast przyznać, że bohaterowie tworzą naprawdę ciekawą grupę - wojownicza nastolatka, niepełnosprawna dziewczynka, chora psychicznie kobieta i bezskrzydły anioł, każde z nich walczące o przeżycie w nowym, mrocznym świecie.

A wy co myślicie o tej serii?

Cykl: Opowieść Penryn o końcu świata


ANGELFALL | ANGELFALL. PENRYN I ŚWIAT PO | ANGELFALL. PENRYN I KRES DNI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz